BOLESŁAW HOCHLINGER
Choć dzisiaj nieco zapomniany, był niezwykle ciekawą postacią w środowisku łódzkich artystów plastyków. W ciągu swojego życia zetknął się z przedstawicielami różnych pokoleń, stylów i kierunków w sztuce. W malarstwie pejzażowym, które chętnie uprawiał, w oryginalny sposób łączył linearyzm z lekką, pastelową paletą barw, w której pobrzmiewają echa postimpresjonizmu. Był również autorem martwych natur i kompozycji abstrakcyjnych. Mowa o Bolesławie Hochlingerze :) Na zdjęciu prezentujemy jego obraz "Malbork" z 1975 roku.   Bolesław Hochlinger (1898 - 1979) urodził się w Piotrkowie. Po ukończeniu łódzkiego gimnazjum, od 1919 roku pracował jako nauczyciel, jednocześnie ucząc się malarstwa. W latach 20. XX wieku uczęszczał do Szkoły Malarstwa i Rysunku Szczepana Andrzejewskiego i do pracowni Maurycego Trębacza [O Trębaczu pisaliśmy już na naszym FB]. W następnej dekadzie związał się z kręgiem Władysława Strzemińskiego, stając się jednym z jego pierwszych uczniów. W tym okresie publikował w czasopiśmie Forma, natomiast po wojnie pracował w PWSSP jako asystent Strzemińskiego (po jego odejściu Hochlinger otrzymał posadę wykładowcy). W latach 60. i 70. ZPAP, którego Hochlinger był aktywnym, wielokrotnie nagradzanym członkiem, zorganizował wiele wystaw jego twórczości malarskiej.
JAN LEBENSTEIN
Jan Lebenstein – malarz i grafik, laureat Grand Prix 1. Międzynarodowego Biennale Młodych w Paryżu (1959), nagrody Fundacji Alfreda Jurzykowskiego w Nowym Jorku (1976) i Nagrody im. Jana Cybisa (1987), a przy tym kawaler Krzyża Wielkiego z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski za zasługi dla rodzimej kultury (1998). Aktywność artysty przypada na okres od połowy lat pięćdziesiątych do dziewięćdziesiątych minionego wieku. W Polsce jego dorobek najszerzej zaprezentowany został w końcowej fazie twórczości, w 1992 roku, we wnętrzach warszawskiej Zachęty. Jan Lebenstein jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, gdzie jego mentorem był Artur Nacht-Samborski. Uprawiał sztukę operującą przedstawieniami figuratywnymi, inkorporującą elementy surrealizmu i abstrakcji. Pozostawił po sobie zarówno pojedyncze, autonomiczne obrazy i grafiki, jak i prace na papierze i szkle powstałe w cyklach – do takich należą ilustracje do Folwarku Zwierzęcego George’a Orwella i opowiadań Gustawa Herlinga-Grudzińskiego (z którym utrzymywał towarzyskie relacje) oraz Biblii. Niektóre z nich trafiły do obrotu na rynku sztuki i prywatnych kolekcji, inne znajdują się w zbiorach instytucji kultury, między innymi, Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Najczęściej powtarzające się motywy i wątki twórczości Jana Lebensteina zdradzają fascynacje animalistyczne i zainteresowanie groteską, nie brak w nich również odniesień tanatologicznych, demonologicznych i apokaliptycznych.  Galeria Piotra Uznańskiego ma zaszczyt zaprezentować Państwu i zaoferować do nabycia dwadzieścia cztery litografie z lat  siedemdziesiątych minionego stulecia. Wszystkie sygnowane i numerowane. Justyna Wojciechowska  
ALFRED SCHOUPPE
"Pejzaż tatrzański" Alfreda Schouppé (1812-1899) to najstarszy obraz w naszej galerii. Jego autor - warszawski pejzażysta wykształcony w rzymskiej Akademii św. Łukasza - znany jest przede wszystkim jako jeden z pierwszych polskich malarzy, którzy ulegli urokowi Tatr i uczynili je głównym tematem swojej sztuki.
KONSTANTY MACKIEWICZ
Portret Jana Kilińskiego znajdujący się w kolekcj naszej galerii to ciekawy obraz w pięknej ramie. Został namalowany przez Konstantego Mackiewicza, który rzadko podejmował malarstwo portretowe, czy historyczne. Konstanty Mackiewicz urodził się w 1894 roku na terenie dzisiejszej Białorusi. Jego edukacja była niezwykle urozmaicona, studiował w kilku miastach, między innymi w moskiewskiej Wyższej Szkole Malarstwa, Rzeźby i Architektury w pracowni Wassila Kandinsky’ego. W latach 20’ pracował jako scenograf w Jekaterynburgu oraz we Lwowie. W roku 1926 przeniósł się na stałe do Łodzi, gdzie wykonywał scenografie dla Teatru Miejskiego (dziś Teatr im. Stefana Jaracza).  Jego malarstwo nieco odbiega od awangardowej działalności scenograficznej. Na powszechnie znane i lubiane cykle składają się pejzaże i martwe natury. Obrazy te wyraźnie nawiązują do impresjonizmu i koloryzmu, stanowiąc wyjątkowy element tradycyjnych wnętrz.
HENRYK PLICH
Bramę Opatowską w Sandomierzu znają chyba wszyscy. Wielokrotnie pojawiała się ona w serialach, filmach a nawet teledyskach. My prezentujemy dzisiaj bramę nieco inaczej - widzianą oczami łódzkiego malarza, Henryka Plicha. Artysta rodził się w 1904 roku w jednej z bałuckich famuł należących do fabryki Poznańskiego, gdzie pracowali jego rodzice. Ten bardzo "łódzki" aspekt biografii nie przeszkodził mu w realizacji artystycznych ambicji. Plich ukończył krakowską ASP, był znanym i lubianym łódzkim malarzem.